Każdy pracujący lub zameldowany w Holandii jest zobowiązany do opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne. W przypadku pracowników-obcokrajowców zwykle robią to pracodawcy zawierając zbiorowe ubezpieczenie zdrowotne dla całej grupy pracowniczej. Składki  potrącane są wtedy  z cotygodniowych wypłat i są wykazane na salarisach.

Niestety nie wszyscy pracodawcy są uczciwi i niektórzy, pomimo obowiązku odprowadzania składek ubezpieczeniowych, nie robią tego. Powoduje to nieprzyjemne skutki dla pracowników ubiegających się lub już pobierających dofinansowanie do ubezpieczenia Zorgtoeslag. Holenderski urząd skarbowy Belastingdienst wydaje wtedy decyzje i nakazuje zwrot dofinansowania za miesiące, za które nie było zapłacone ubezpieczenie. Dofinansowanie nie należy się także za miesiące, gdy pracownik zmienia pracodawcę i ma przerwę w zatrudnieniu lub wyjeżdża na urlop do Polski.

Wielu pracowników przybyłych z Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej nie ma wystarczającej wiedzy o holenderskim systemie opieki zdrowotnej. Zdarza się, że pracodawca zbiera pieniądze, ale nie reguluje składek. Powoduje to, że pracownik nie jest ubezpieczony. Dlatego FNV, czyli holenderska Federacja Związków Zawodowych stworzyła specjalne „lotne brygady” składające się z inspektorów przeprowadzających niezapowiedziane kontrole w zakładach pracy, a nawet w prywatnych mieszkaniach pracowników. Kontrolerzy starają się wychwytywać nieuczciwych szefów, którzy organizują zbiorowe ubezpieczenie zdrowotne i polecają pracownikom podpisać deklaracje dofinansowania Zorgtoeslag  aby ci mogli otrzymać tę ulgę, a następnie przejmują te kwoty do własnej kieszeni. Gdy pracownik kończy pracę dla agencji, powinien zgłosić do Belastingdienst  rezygnację z dofinansowania do ubezpieczenia.

Nadużycia w związku z ubezpieczeniem zdrowotnym dla pracowników (głównie z Polski, Rumunii i Bułgarii) w ostatnim czasie wyraźnie nasiliły się i wpisują się do ogólnego obrazu wyzysku taniej siły roboczej. Spowodowane jest to brakiem przekazywania informacji na temat holenderskiego systemu ubezpieczeń zdrowotnych przed przyjazdem do pracy w Holandii w krajach pochodzenia pracowników. Tutaj, na miejscu, jest wiele dużych firm pośredniczących w zatrudnianiu obcokrajowców, w których kontrole nie wykazały uchybień, gdyż nie mogą one sobie pozwolić na utratę dobrej reputacji. Ale zdarzają się (i to dość często) mniejsze firmy dowożące pracowników do pracy samochodami dostawczych i busami, mające siedzibę w małym, wynajętym biurze w podrzędnej dzielnicy, które znikają po kilku lub kilkunastu miesiącach działalności. Na miejscu ich powstają nowe o nieznacznie zmienionej nazwie, zwykle z tym samym właścicielem i proceder powtarza się.

Polacy i inni przybysze z krajów Europy Środkowo-Wschodniej nie zawsze są świadomi faktu, że mają możliwość zawarcia własnego ubezpieczenia zdrowotnego. Pracownicy nie rozumieją, gdzie leży ich własna odpowiedzialność za ubezpieczenia, a gdzie jest obowiązek pracodawcy w tym zakresie. Aby ustrzec się takich nieprzyjemnych sytuacji najlepiej jest zawrzeć indywidualne ubezpieczenie zdrowotne z jednym z licznych towarzystw ubezpieczeniowych działających na terenie Holandii, aby mieć pewność, że składki odprowadzane będą co miesiąc i dofinansowanie Zorgteoslag będzie się należało.

Tomasz Radziwiłł

Źródło: www.metronieuws.nl