Tytułowe pytanie stawiają sobie chyba wszyscy. Odpowiedzi na nie, a także na wiele innych związanych z rozliczeniem podatkowym pytań odpowie Pani Anna Kłosowska, właścicielka kancelarii podatkowej działającej z powodzeniem na rynku usług od kilkunastu lat.

GoniecPolski.nl: Pani Anno, jesteście jedynym biurem rozliczającym podatki, które posiada aż 9 swoich placówek stacjonarnych (nie partnerów) i tak wielu pracowników. Proszę powiedzieć, jak udaje się Państwu utrzymać pozycję lidera przez tak wiele lat?

Anna Kłosowska: Trudno tak jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Staramy się zrozumieć potrzeby naszych klientów i im sprostać. Nie jest to łatwe zadanie, gdyż klienci oraz ich potrzeby się zmieniają i czasem trudno za nimi nadążyć. Jednak ponieważ istniejemy na rynku od wielu lat, to muszę Państwu powiedzieć, że są takie wartości, którymi kierujemy się od samego początku.

Po pierwsze: szacunek wobec klienta. Myślę, że każdy z pracowników słyszał nieraz stare powiedzenie „klient nasz Pan” czy „klient ma zawsze rację” i wie, co ono oznacza. Są one przypominane pracownikom jak mantra i wymaga się od nich, aby tym się kierowali.

Po drugie: kompleksowość. Bardzo szybko zorientowaliśmy się, że nasi klienci nie potrzebują tak naprawdę tego, abyśmy wysłali ich deklarację do urzędu. Oni potrzebują załatwienia sprawy od początku do końca, ze wszystkimi wyzwaniami po drodze. I my im to dajemy. Kompleksowość ma też swoją drugą stronę – klient przychodząc do nas z rozliczeniem podatku otrzymuje informacje o tym, co jeszcze może zrobić, aby mieć dodatkowe korzyści, ale też co powinien zrobić, aby w przyszłości nie mieć problemów.

Po trzecie: rzetelność i odpowiedzialność – jeśli coś robimy, to robimy to dobrze albo wcale.

G.P.: Muszę się przyznać, że sama co roku szukam biura podatkowego i zauważyłam, że liczba biur oferujących taką pomoc stale rośnie. Jak Pani myśli, dlaczego?

A.K.: Holandia to bardzo przyjazny kraj i obsługa podatnika w Belastingdienst też wydaje się taka łatwa, prosta i przyjemna. Coraz więcej osób załatwia swoje sprawy podatkowe samodzielnie i niektórzy z nich wpadają na pomysł, aby założyć swoją działalność i pomagać innym. Nie ma w tym nic złego. Założenie działalności gospodarczej nie jest skomplikowane. Nie potrzeba specjalistycznego sprzętu. Problem w tym, że aby robić to dobrze, trzeba specjalistycznej wiedzy. Przepisy podatkowe zmieniają się w ostatnich latach co roku, a zmiany w stosunku do pracowników zagranicznych nie zawsze są jasne i klarowne, i proszę mi wierzyć, że trzeba poświęcić wiele czasu, aby tę wiedzę przyswoić.

Na rynku pojawiają się różnego rodzaju aplikacje do samodzielnego rozliczenia. Kuszą potencjalnych klientów szybkością załatwienia sprawy i niską ceną. Zapewne pomogą one wielu osobom, ale nie zawsze skorzystanie z tej aplikacji będzie dla klienta opłacalne i bezpieczne.

G.P.: Dlaczego Pani tak sądzi?

A.K.: Prawo podatkowe tak w Holandii, jak i w Polsce, to bardzo skomplikowana dziedzina. Aby otrzymać najwyższy zwrot, trzeba to prawo znać i umieć je zastosować. Program do rozliczenia czy aplikacja nie załatwi sprawy. Możesz z nich korzystać, twoje rozliczenie zostanie wysłane do urzędu, rozpatrzone, ale czy na pewno zrobiłeś je w sposób najbardziej korzystny?

G.P.: Czyli uważa Pani, że skorzystanie z aplikacji nie jest dobrym pomysłem?

A.K.: Uważam, że deklaracja podatkowa to nie gra komputerowa i nie liczy się, ile pieniędzy zarobię. Proszę zauważyć, że mówimy tu o najbardziej korzystnym rozliczeniu, a nie najwyższym zwrocie podatku.

G.P.: A to nie to samo?

A.K.: Otóż nie. Nie zawsze najwyższy zwrot podatku będzie oznaczał najkorzystniejsze rozliczenie. Korzystne rozliczenie to takie, które zapewnia naszemu klientowi najwyższy zwrot z podatku, ale z zastosowaniem obowiązującego prawa. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że Belastingdienst wydaje w większości decyzje wstępne „voorlopige aanslag” i wypłaca pieniądze na podstawie złożonej deklaracji. Potem jednak ta deklaracja może trafić do szczegółowego sprawdzenia i jeśli zastosowano ulgi i odliczenia niezgodnie z prawem, to klient będzie musiał oddać część lub całość pieniędzy, które otrzymał wraz z odsetkami. Proszę mi wierzyć, że takie sytuacje nie należą do rzadkości.

Tak naprawdę, aby poprawnie przygotować deklaracje klienta, trzeba na nią poświęcić trochę czasu. Żenujące są dla mnie biura, które każą swoim pracownikom przygotowywać deklaracje, kiedy klient siedzi tuż obok. A wszystko to tylko po to, aby klient poznał rezultat rozliczenia od razu i najlepiej, żeby już więcej się nie kontaktował i nie zabierał czasu. Na koniec jeszcze szybka regułka o co klient ma zadbać sam, żeby pieniądze dostał i następny…

G.P.: Słyszę w Pani głosie, że nie podoba się Pani ta sytuacja?

A.K.: Nie chodzi tutaj o to czy mi się to podoba, czy nie. Mamy wolny rynek i każdy prowadzi swoją działalność jak uważa za stosowne. Uważam jednak, że działalność doradcza powinna być na pewnym poziomie, skoro ktoś za to płaci. I my ten poziom gwarantujemy. Klienci czasem nam zarzucają „Ach, bo to tylko u was te ankiety i co roku trzeba wypełniać, ja dam Pani jaaropgaaf i mi Pani rozliczy.” albo „A u kolegi była taka babka i nic go nie pytała, a wy tyle pytań i papierów chcecie”. Tak drogi kliencie, te wszystkie pytania, które zadajemy, są po to, aby poznać twoją sytuację podatkową i dać Ci to, czego od nas oczekujesz, czyli najkorzystniejsze rozliczenie.

G.P.: Wspomniała Pani, że aplikacje kuszą niską ceną. Uważa Pani, że jest to główny powód, dla którego klienci wybierają właśnie takie rozwiązania?

A.K.: Dla sporej ilości klientów, którzy dopiero przyjechali do pracy do Holandii, cena ma decydujące znaczenie. Jednak osoby, które pracują za granicą kilka lat i mieli różne przygody z rozliczeniem podatkowym albo wypłatą dodatków, zwykle wybierają sprawdzone biuro i cena nie zawsze ma znaczenie.

G.P.: Ok, czyli podsumujmy: co zapewni nam najkorzystniejszy zwrot z podatku?

A.K.: Przede wszystkim należy wybrać dobre biuro podatkowe, np. nasze (śmiech), ale jeśli Państwo nie możecie skorzystać z naszych usług, to zwróćcie uwagę na następujące rzeczy:

Po pierwsze: jak długo dana firma istnieje na rynku i  jakie ma doświadczenie.

Po drugie: czy gdyby coś poszło nie tak albo będę mieć pytanie, to czy mam się gdzie udać, czyli czy firma ma swoje biuro.

I w końcu ostatnia sprawa: czy firma odpowiada na maile, telefony, czyli po prostu czy jest z nią kontakt.

G.P.: Muszę przyznać, że przekonała mnie Pani do tego, aby zostać Waszą klientką.

A.K.: Bardzo się cieszę.

G.P.: Dziękuję Pani za rozmowę.

A.K.: Cała przyjemność po mojej stronie.

Kancelaria Podatkowa Anna Kłosowska to międzynarodowa firma wspierająca Polaków (i nie tylko) w sprawach socjalno-podatkowych w całej Europie, szczególnie na terenie Niemiec i Holandii. Swoją działalność rozpoczęła od jednego biura stacjonarnego w Opolu. Z biegiem czasu, wychodząc naprzeciw swoim klientom, otwarte zostały kolejne biura w Gliwicach, Raciborzu, Złotowie, Lesznie i Rzeszowie. W 2010 roku zostało otwarte pierwsze biuro na terenie Holandii w Hadze. W kolejnych latach rozszerzono działalność firmy o biura w Tilburgu i Apeldoornie. Obecnie kancelaria posiada 9 biur, które przez cały rok są dostępne dla klientów, a nad ich sprawami czuwa kilkudziesięciu pracowników.

(red.)