Według najnowszych danych opublikowanych przez Eurosat, monitorujący bezrobocie w różnych regionach Europy, holenderska prowincja Zelandia zajmuje jedno z ostatnich miejsc pod względem bezrobocia.

fot. stock.xchng / Ariel da Silva Parreira

W prowincji tej wśród mężczyzn wynosi ono zaledwie 2,3%. Mniejsze bezrobocie odnotowano tylko w Salzburgu. Natomiast niechlubne pierwsze miejsca w statystyce bezrobotnych zajmują prowincje hiszpańskie. Na Wyspach Kanaryjskich jest 29,7% ludzi bez pracy. Najwyższy odsetek bezrobotnych kobiet żyje w hiszpańskim regionie Ceuta – 39,1%, a w austriackim Tyrolu jest ich zaledwie 2,7%. Zelandia z wynikiem 3,3% bezrobotnych kobiet zajmuje dziewiąte miejsce na tej liście.

W Hiszpanii statystyki bezrobocia są szczególnie zatrważające. Na liście dziesięciu europejskich obszarów o najwyższym bezrobociu, aż osiem to regiony hiszpańskie. Andaluzja z 30,4% bezrobotnych jest obszarem, gdzie bezrobocie jest najwyższe. W austriackim mieście Salzburg, tylko 2,5% mieszkańców w wieku produkcyjnym pozostaje bez pracy.

fot. stock.xchng / Ambrozjo

Nasze polskie statystyki pokazują, że bezrobotni stanowią 13,2% ludności aktywnej zawodowo w skali całego kraju. Najwyższe bezrobocie utrzymuje się od kilku lat w województwie warmińsko-mazurskim i wynosi obecnie 21,1%, a najniższą stopą bezrobocia charakteryzuje się region wielkopolski –  9,8%. Chociaż do „dogonienia” Hiszpanii jeszcze nam daleko, to powyższe zestawienie odpowiada na pytanie dlaczego tak wielu Polaków przyjeżdża do pracy w Holandii.

Tomasz Radziwiłł

źródło:
metronieuws.nl
egospodarka.pl