W niedzielę 9 lipca mieliśmy okazję uczestniczyć w otwartym turnieju szachowym „Polski Debiut”, który odbył się w Hadze. Uczestnicy dopisali i odbyło się bardzo ciekawe i emocjonujące wydarzenie, które miało na celu zintegrować zarówno polskich fanów królewskiej gry, jak i tych pochodzących z Europy Zachodniej i Południowej. Chętnych do wzięcia udziału w turnieju nie zabrakło, a organizatorzy zadbali o atmosferę – jako miejsce na odbycie się zawodów wybrano budynek Het Nationaal Schaakgebouw.

Jednak turniej to nie wszystko, co miało miejsce. Podczas, gdy niektórzy zmagali się w kolejnych rundach konkursu, równolegle prowadzone były warsztaty robienia sushi, które przypadły do gustu szczególnie paniom. Podczas warsztatów można było nie tylko podziwiać kunszt prowadzącego, ale i na własnej skórze przekonać się, czy zawijanie sushi jest faktycznie takie trudne. Oczywiście jak to w przypadku zbiorowego przygotowywania posiłku nie zabrakło śmiechu, a niektóre połączenia smaków śmiało można zaliczyć do ekstrawaganckich i niezwykle interesujących dla późniejszego smakosza. Przygotowaną potrawę następnie mieli okazję spróbować szachiści podczas przerwy między rundami rozgrywek. Sądząc po reakcjach było naprawdę smaczne!

Po przerwie na sushi odbyła się ostatnia, decydująca runda turnieju, gdzie wszyscy z niecierpliwością czekali już na wyniki zmagań. Zwycięzcą całego turnieju został John Pouwels, który w nagrodę otrzymał koszyk polskich specjałów ufundowany przez PolskiMarket.nl. Tytuł najlepszego gracza z Polski przypadł panu Janowi Eberle, który z dumą prezentował w trakcie turnieju polskie barwy narodowe. Drugą nagrodę otrzymał Daniel Szczyrba. Po wręczeniu nagród odbył się krótki koncert w wykonaniu studentów Królewskiego Konserwatorium w Hadze. Veronique van der Meijden zaprezentowała swój mocny wokal, a Rafał Żydek popisał się fantastyczną grą na gitarze klasycznej. Całość wydarzenia zamknęła oczekiwana przez wszystkich loteria, w której można było wygrać rower znanej marki o wartości 300 euro. Szczęśliwcem (i to podwójnym, ze względu na równoczesne zwycięstwo w turnieju) okazał się John Pouwels.

Podsumowując turniej „Polski Debiut” należy przede wszystkim wspomnieć o dużej dawce rozrywki na deszczowe, niedzielne popołudnie oraz spotkanie w gronie rodaków i nie tylko. Można było zarówno porozmawiać, jak i się  pośmiać. Organizatorom gratulujemy inicjatywy, turniej okazał się świetnym pomysłem! Liczymy na kolejną edycję za rok!

Anna Mamczura