Loading...
You are here:  Home  >  Newsy z Holandii  >  Current Article

Kolejny mecz Black Devils

Przez   /   3 stycznia 2017  /   Brak komentarzy

Fot. przesłane przez Black Devils
Fot. przesłane przez Black Devils

Większość porażek usprawiedliwiana jest na różne sposoby: kontuzje, problemy kadrowe bądź (co ma miejsce częściej) pracą sędziego. W dzisiejszym futbolu rzadko zdarza się, aby drużyna w inny sposób próbowała znaleźć przyczynę swojego niepowodzenia, ponieważ jest to najłatwiejszy sposób wytłumaczenia swojej słabej gry.

Lider trzeciej klasy Broekhoven Black Devils dnia 9 października 2016 roku poniósł pierwszą porażkę w sezonie. Jednak trudno jest obarczać winą za taki stan rzeczy piłkarzy czy trenerów. Nie uciekając się również do wybielania swojej słabej dyspozycji pracą arbitra, trzeba przyznać, że podopieczni trenera Pawła Semika zagrali jeden ze słabszych meczów w tym sezonie. Popełniali błędy w kryciu, brakowało decydującego podania, strzału. Gospodarze wysoko postawili poprzeczkę. Mimo wszystko… spotkań w taki sposób nie powinno się wygrywać.

Polscy piłkarze do przerwy prowadzili 1:0. Czy spotkanie to można było wygrać? Prawdopodobnie tak. Na pewno nie pomógł sędzia, który w  rasistowski sposób potraktował piłkarzy nakazując im komunikowanie się z nim jedynie w języku holenderskim. Kolejną rzeczą było podyktowanie dwóch rzutów karnych bez uzasadnionej przyczyny, gdy gospodarze sami nie kryli zdziwienia zaistniałym faktem, a dodatkowo zakończenie meczu w 75 minucie, z powodu „Mecz został przerwany w 72 minucie, ponieważ zostałem zaatakowany przez trenera broekhoven i poczułem się zagrożony” (cytując słowa arbitra z protokołu pomeczowego), mimo że trener gości na boisku pojawił się już po końcowym gwizdku – zdenerwowany, ale to normalne w sytuacji, w której z niewiadomych przyczyn mecz zostaje zakończony.

Fot.FreeImages.com / jayanta behera
Fot.FreeImages.com / jayanta behera

Sytuację oceńcie sami, jednak porażka stała się faktem. Milczeniem należy skomentować zachowania na boisku. Głos w podobnych sprawach podnoszony był wielokrotnie. Niestety – bez odzewu, co daje sędziom ciche przyzwolenie na rozstrzyganie spotkań według własnego scenariusza.

Fair play..Ten mecz pokazuje, że ta zasada to tylko puste hasło na bandach wokół boiska.

Nieuwkuijk – Broekhoven Black Devils 2:1 (1:0) mecz zakończony w 75 minucie – oficjalnie nie rozstrzygnięty.

Bramka:
K. Jajus

Skład:
P. Lewicki – Ł. Jaworski, T. Kierepka, P. Bekus, R. Kołodziej – Ł. Witor, K. Nonckiewicz  (C), B. Adamczyk, B. Grzywacz – K. Jajus, K. Skonieczny.

Trener: Paweł Semik
Manager: Monika Żyłka

Bartek Grzywacz

    Print       Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *