Jak informują holenderskie media w miejscowości Hem w Zachodniej Fryzji zniszczono dwa samochody o polskich tablicach rejestracyjnych.

Do incydentu doszło w przedostatni czwartek września, we wczesnych godzinach porannych. Ok. godziny 6.30 mężczyzna mieszkający nad Blauwe Lely usłyszał alarm. Stojące na parkingu Audi TT oraz sąsiedni samochód Audi A4 stały w  płomieniach. Do przyjazdu straży pożarnej pojazd całkowicie się spalił. Przyczyną było najprawdopodobniej podpalenie, jednakże do tej pory policja nie ustaliła sprawców.

Co ciekawe początkowo stróże prawa, w tym rzeczniczka policji z Hem, Petri Koenen nie chcieli wysnuwać tezy o rasistowskim podtekście wydarzenia. Wiadomo było jedynie, że na jednym z aut znajdowały się napisy. Policjanci zakrywali się dobrem śledztwa, a media niderlandzkie  dalekie były od nazwania tego faktu po imieniu. Wśród mieszkańców polskiego pochodzenia zawrzało, pojawiły się opinie, że celowo tuszuje się akt nienawiści i rasizmu wobec Polaków, a uwypukla akty np. pijaństwa wśród naszych rodaków na zasadzie odwrócenia uwagi od prawdziwego problemu. Ostatecznie lokalne media  podały, że na jednym z  pojazdów została namalowana swastyka z napisem: „Please leave our country or your dead” (Proszę opuście nasz kraj albo zginiecie).

Od dłuższego już czasu odczuć można wyraźną niechęć społeczeństwa wobec imigrantów z Polski, a  ostatnie wydarzenia jedynie wpisują się w ogólny nurt antypolski.

Policja prosi o pomoc wszystkich, którzy mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat wydarzenia. Świadkowie proszeni są o kontakt pod numerem 0900-8844 oraz anonimowym 0800-700.

Monika Szremska