Fot. stock.xchng / jorge vicente

W holenderskiej polityce najczęściej wymawiane słowo to ostatnio… kryzys. Ministrowie i rządzący prześcigają się w pomysłach jak zmniejszyć wydatki państwowe na sprawy socjalne dla swoich obywateli i beneficjentów. Na jeden z hmm… ciekawszych pomysłów wpadła ostatnio minister do spraw społecznych Jetta Klijnsma, która to przestawiła swój zjawiskowy plan naprawy funduszy skarbca holenderskiego.

Po pierwsze, chce ona ukrócić niejasności odnośnie przyznawania zasiłków socjalnych. Do tej pory każda gmina mogła swobodne posługiwać się pewnym marginesem w kwestii przyznawania lub nie tych świadczeń. To oni w większości właśnie decydowali o tym czy komuś zostanie on przyznany i w jakiej wysokości. Zgodnie z projektem minister ma się to zmienić – w całej Holandii ma powstać jednolity system dla zasiłków socjalnych, wykluczający różnice na poziomie gminnym. Co więcej, czas oczekiwania na nie wzrośnie i to o kilka tygodni. Ma być także więcej kontroli w trakcie pobierania owych świadczeń, by eliminować bezprawnie pobierane pieniądze z państwa i uskutecznić system ściągania nieprawnie pobranych zasiłków.

Fot. stock.xchng / thera

Po drugie natomiast, minister dąży do tego, by na jedno gospodarstwo domowe przypadał jeden zasiłek. Oznacza to nic innego, jak to, że jeśli w jednym domu mieszkają dwie osoby, będące dla siebie partnerami fiskalnymi (np. małżeństwo) i oboje pobierają zasiłek, np. Socjalny, to nie będzie on już przyznawany dla każdego z osobna, lecz… jeden wspólny. Jakby tego było mało, oczywiście w wymiarze obniżonym. Co ciekawsze, jeśli dla przykładu w jednym gospodarstwie mieszka matka i syn, to oni także zgodnie z  nowymi zasadami zostaną potraktowani jako partnerzy i otrzymają jeden wspólny zasiłek.

Minister zgodnie z tym planem ma zamiar „uratować“ ponad 90 milionów euro. A czy projekt się przyjmie okaże się już niedługo – został on wysłany do akceptacji do holenderskiego parlamentu i istnieje realny plan wprowadzenia go w życie wraz z lipcem 2014 roku.

Co o tym myślicie? Czekamy na Wasze opinie pod adresem redakcja@goniecpolski.nl. Najciekawsze opublikujemy na łamach gazety.

AT