Loading...
You are here:  Home  >  Newsy z Holandii  >  Current Article

Coś się kończy, coś się zaczyna

Przez   /   8 września 2015  /   Brak komentarzy

Po pełnym sukcesów, debiutanckim sezonie drużyny KS Broekhoven 3 „Białe Orły”, nadszedł czas na zmiany. W nowy sezon polscy piłkarze wejdą z nowymi nadziejami, nową nazwą oraz herbem.

Źródło: przesłane przez Black Devils
Źródło: przesłane przez Black Devils

Poprzedni sezon był niesamowicie udany dla polskich piłkarzy reprezentujących barwy drużyny KS Broekhoven 3. Zdobycie podwójnej korony, czyli Mistrzostwa Ligi oraz Pucharu Holandii, zostało okraszone zwycięstwem w prestiżowym turnieju piłkarskim – Summer Cup. Reprezentując nazwę „Białe Orły”, z której zawodnicy byli znani wśród polskiej społeczności w Holandii, zwyciężyli w halowym turnieju Winter Cup. Jednak przyszedł czas na zmiany. Po zakończeniu sezonu dobiegła końca współpraca zawodników oraz sztabu trenerskiego z byłym Prezesem. W nowy sezon, który zostanie zainaugurowany 23 sierpnia 2015 roku meczem o Puchar Holandii, ekipa pod przewodnictwem Trenera Pawła Semika oraz zarządu klubu KS Broekhoven wejdzie z nową nazwą oraz nowym logiem – KS Broekhoven 3 „Black Devils”. 

Dlaczego zdecydowano się na taką nazwę? „Black Devils – Czarne Diabły” to jeden z najsłynniejszych polskich oddziałów biorących udział w II Wojnie Światowej. I Dywizja Pancerna dowodzona przez gen. Stanisława Maczka składała się z ochotników, żołnierzy na emigracji. Bohaterstwo, odwaga, poświęcenie, ale i wyszkolenie, znajomość żołnierskiego fachu, dobre dowodzenie i uzbrojenie. Te cechy pozwoliły polskim pancerniakom walczyć i zwyciężać. Polskie pancerniki pod dowództwem generała Stanisława Maczka po ciężkich walkach wyzwoliły Holandię spod niemieckiej okupacji. Wkrótce zostali ochrzczeni mianem „Czarnych Diabłów” za sprawą swojej niezwykłej odwagi.

Polscy zawodnicy chcą na wzór oddziału gen. Maczka stać się monolitem złożonym z piłkarzy, którzy na podstawie zwycięskiego, ale i trudnego doświadczenia nabrali poczucia własnej wartości i zdali sobie sprawę z własnych możliwości.

Bartek Grzywacz

Źródło: przesłane przez Black Devils

    Print       Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *