Piłkarze Polskiego Klubu Sportowego FC Białe Orły Tilburg rozpoczęli nowy sezon 2018/19 – w niedzielę 23.09.2018 roku zainaugurowali go meczem ligowym na własnym terenie podejmując drużynę OVC’26.

Spotkanie, mimo złej, deszczowej pogody, przyciągnęło sporą liczbę kibiców, którzy tego dnia obejrzeli aż 10 bramek.

Mecz planowo miał rozpocząć się o godzinie 13:00, ale drużyna gości zapomniała zabrać z własnego klubu stroje, co opóźniło start meczu o pół godziny.

Gdy już wszystko było gotowe, główny sędzia tego spotkania T. Nielissen zagwizdał po raz pierwszy i tym samym rozpoczął zmagania obu ekip o ligowe punkty.

Od samego początku Białe Orły przejęły inicjatywę i wysokim presingiem atakowali gości na ich połowie. Po jednym z takich ataków drużyna gości popełniła pierwszy błąd, który zakończył się utratą bramki przez gol samobójczy w 7 minucie meczu.

Z każdą minutą posiadanie piłki zwiększało się na korzyść piłkarzy trenera Marcina Sieronia, co przełożyło się na kolejny błąd w obronie OVC’26, kiedy to jeden z obrońców nieprawidłowo zatrzymał jednego z zawodników FC Białe Orły, za co sędzia T. Nielissen podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł kapitan Piotr Kowalewski, który mocnym i precyzyjnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce drużyny OVC’26.

Do końca pierwszej połowy gole zdobywali tylko zawodnicy Orłów. W 34 minucie po rzucie rożnym najwyżej wyskoczył Daniel Koncewicz kierując piłkę do bramki i nie dając szans bramkarzowi. Kolejne trafienie dwie minuty później zaliczył Seweryn Zajdel, uderzając piłkę z woleja zza pola karnego w samo okienko bramki. Ostatnią bramkę w pierwszej połowie zdobył Maciej Kurdziel, który otrzymał podanie w pole karne, tam minął trzech zawodników gości i uderzył w lewy górny róg bramki, zdobywając piątą bramkę dla zespołu FC Białe Orły.

Od początku drugiej połowy Trener wprowadził dwie zmiany, a na placu gry pojawili się Krystian Zagórski oraz Paweł Martynoga. Ta połowa meczu rozpoczęła się dla drużyny FC Białe Orły koncertowo – kolejny błąd w obronie OVC’26 wykorzystał Maciej Kurdziel, który strzelił swojego drugiego gola w tym meczu.

Po tej bramce Białe Orły spuściły trochę z tonu, co przełożyło się na dwa głupie błędy w pomocy. Zawodnicy Orłów stracili najpierw piłkę w środku boiska na korzyść gości, którzy wykorzystują sytuację do zdobycia gola honorowego,  potem nastąpiła kolejna strata (tym razem w obronie) i zespół gości zdobył kolejną bramkę.

Trener Marcin Sieroń wprowadził kolejną zmianę w składzie, a na boisku pojawił się Bartosz Machowski, który już w pierwszej akcji wrzucił piłkę w pole karne OVC’26, co wykorzystał zawodnik Białych Orłów Kamil Mazurkiewicz, zdobywając gola głową i nie dając szans bramkarzowi gości.

Do końca meczu obie drużyny miały jeszcze kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki, ale ta sztuka udała się już tylko drużynie OVC’26 – po błędzie w obronie zawodnik gości podał na 18 metr do swojego kolegi z drużyny, który uderzeniem w samo okienko bramki, strzeżonej przez naszego bramkarza Artura Koniecznego, zdobył trzeciego gola dla swojego zespołu.

Podsumowując: zespół Marcina Sieronia zdobył cenne 3 punkty i pokazał rywalom, że ten sezon będzie pełen sportowych emocji i walki o mistrzostwo III klasy. Jak podsumował Trener Marcin Sieroń: „Maszyna ruszyła!”.

W sezonie ubiegłym Orły otarły się o awans do klasy II, przegrywając ostateczne starcie w meczu barażowym.

Polski Klub Sportowy FC Białe Orły z Tilburga reprezentują dwie drużyny seniorskie. Pierwsza drużyna rozgrywa swoje mecze na poziomie polskiej IV ligi, natomiast drugi zespół, prowadzony przez Trenera Sebastiana Szymala, rozgrywa swoje mecze na poziomie polskiej klasy „A”.

FC Białe Orły Tilburg