Loading...
You are here:  Home  >  Rozmaitości  >  Current Article

Stereotyp może decydować o życiu

Przez   /   11 września 2017  /   Brak komentarzy

Bezdomny, który zasłabł w centrum Warszawy czekał na pomoc 30 minut. Biznesmen w analogicznej sytuacji – 58 sekund. Niebezpiecznie łatwo etykietujemy ludzi, kierując się tylko wyglądem – wykazał eksperyment socjologów z Pedagogium Wyższej Szkoły Nauk Społecznych w Warszawie.

Stereotyp może decydować o życiu

Fot. stock.xchng / Bartek Ambrozik

Ten sam aktor wcielił się podczas eksperymentu w dwie role: trampa w brudnym ubraniu i biznesmena z teczką. W obu wcieleniach odegrał identyczną scenę: mężczyzna leży na chodniku w ruchliwym punkcie w centrum Warszawy. Reakcje przechodniów na te dwie sytuacje były zupełnie różne. Bezdomnego mijały obojętnie dziesiątki przechodniów. Do biznesmena kilka osób podeszło po niecałej minucie. Studenci i wykładowcy zarejestrowali reakcje warszawiaków na filmie.

Zdaniem rektora Pedagogium WSNS prof. Marka Konopczyńskiego nieświadomi uczestnicy eksperymentu pokazali jak działa percepcja fizjonomiczna. „Polega ona na zubożonym, jednowymiarowym oglądzie rzeczywistości w oparciu o przyjęte kody kulturowe i socjalizacyjne. Jest ona charakterystyczna np. dla małych dzieci: opierają one swój stosunek do świata na postrzeganiu podstawowych kodów kulturowych, np. brudny – zły, brzydki – groźny, uśmiechnięty – przyjazny” – wyjaśnia badacz.

Na tej zasadzie właśnie powstaje powszechne wśród nas skojarzenie, że jeśli człowiek w brudnym ubraniu leży na ulicy, to prawdopodobnie znalazł się tam z własnej woli i zapewne jest pod wpływem alkoholu, co może uczynić go agresywnym.

Stereotyp może decydować o życiu

Fot. stock.xchng / rubenshito

Przeciwieństwem takiego postrzegania rzeczywistości jest percepcja allocentryczna, charakterystyczna dla osób o wyższym poziomie świadomości. „Im wyższy poziom rozwoju kultury – zarówno jednostki, jak i społeczeństwa, tym wyższy stopień postrzegania allocentrycznego. Cechuje je empatia, współczucie, odpowiedzialność, solidarność i chęć pomagania innym bez względu na cechy powierzchowne, stereotypowe i okoliczności” – tłumaczy prof. Konopczyński.

Według niego doświadczenie pokazało, że polskiemu społeczeństwu brak tego rodzaju oglądu rzeczywistości i wciąż myślimy stereotypami. „Eksperyment pokazuje też inne zjawisko – tak zwanej labelizacji (etykietyzacji) pojawiające się w procesie relacji międzyludzkich. Tę samą osobę możemy postrzegać jako kogoś godnego naszej pomocy oraz jako +innego+ – wykluczonego, którego brzydzimy się nawet dotknąć” – podkreśla.

Nie do końca, jak dodaje, wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Być może chodzi o niedostatki w kulturowym rozwoju naszego społeczeństwa. Winna może też być współczesna atomizacja życia społecznego – więzi międzyludzkie ulegają osłabieniu i ograniczają się do małych społeczności (atomów), w obrębie których ludzie są gotowi wspierać się i współpracować.

Stereotyp może decydować o życiu

Fot. stock.xchng / Jon Ng

Prof. Konopczyński zastrzega, że nie da się tego na pewno rozstrzygnąć, ponieważ nie ma podobnych badań pozwalających porównać zachowanie pokolenia współczesnych Polaków z pokoleniem ich rodziców. „Zastanawia mnie, czy tak samo w tej sytuacji zachowaliby się nasi rodzice? I, co być może jest najważniejsze, jak zachowają się nasze dzieci? W tym ostatnim przypadku – wiele zależy od nas samych…” – zastanawia się profesor.

PAP – Nauka w Polsce

    Print       Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *