Loading...
You are here:  Home  >  Newsy z Holandii  >  Current Article

Polska-Holandia: wymarzony finał

Przez   /   5 czerwca 2012  /   Brak komentarzy

Na pewno każdy polski kibic marzy o takim meczu finałowym. O ile Holandia jest uważana za faworyta tych mistrzostw i prognozowanie jej udziału w meczu finałowym nikogo nie zdziwi, to reprezentacja polska jest raczej „czarnym koniem”, na którego stawiają tylko najwięksi optymiści.

Fot. Tomasz Radziwiłł
Fot. Tomasz Radziwiłł

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej zaczynają się 8 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie  o godz. 18:00 meczem pomiędzy drużynami Polski i Grecji, a zakończą się w Kijowie w dniu 1 lipca o godz. 20:45 meczem finałowym. W czasie trwania turnieju zostanie rozegranych 31 meczów na 8 stadionach w:  Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu, Kijowie, Doniecku, Charkowie i Lwowie. Zobaczymy 16 reprezentacji narodowych. Wiele z nich to uznani, byli mistrzowie Europy i świata: Niemcy – trzykrotny mistrz Starego Kontynentu oraz Hiszpania i Francja dwukrotni zdobywcy tego tytułu. Zaraz za nimi plasuje się Holandia, która raz była mistrzem Europy, a trzykrotnie brązowym medalistą. Dalej należy wymienić byłych mistrzów Europy – drużyny Danii, Grecji i Włoch oraz reprezentacje nie istniejących już państw ZSRR i Czechosłowacji, których mistrzowskie tytuły można zaliczyć dla obecnych reprezentacji Rosji i Czech. W turnieju EURO 2012 weźmie udział dziewięć drużyn mających w swym dorobku mistrzowskie tytuły.

Rys.1 Zestawienie meczów EURO 2012.
Rys.1 Zestawienie meczów EURO 2012.

Obrońcą tytułu mistrzowskiego są Hiszpanie, będący także aktualnym mistrzem świata sprzed dwóch lat po ograniu Holendrów w meczu finałowym. Pomimo, iż są zdecydowanym faworytem  tego turnieju, to stoją przed bardzo trudnym zadaniem, gdyż w historii 13 turniejów mistrzostw Europy, jeszcze ani razu nie udało się zdobyć mistrzostwa mistrzowi sprzed czterech lat. Poza wymienioną dziewiątką byłych tryumfatorów EURO, na boiskach Polski i Ukrainy zobaczymy  reprezentacje Anglii, Chorwacji, Irlandii, Portugalii i Szwecji, no i oczywiście drużyny gospodarzy: Polski i Ukrainy. 

Polska reprezentacja na tle powyższego prezentuje się o wiele mniej imponująco. Chociaż mamy na naszym koncie dwa brązowe medale mistrzostw świata, to w rywalizacji o mistrzostwo Europy umiejętności i szczęścia nam brakowało. Dopiero po raz drugi weźmiemy udział w turnieju EURO. Pierwszy raz uczestniczyliśmy w nim cztery lata temu na boiskach Austrii i Szwajcarii po wygranych eliminacjach. Niestety w czasie turnieju nie było już tak dobrze i zajęliśmy 4 miejsce w grupie po remisie z gospodarzami turnieju  – Austrią i po dwóch przegranych –  z Niemcami i Chorwacją. Zatem tego występu nie możemy zaliczyć do udanych. W tym roku, jako gospodarze turnieju, nie musieliśmy uczestniczyć w eliminacjach i miejmy  nadzieję, że Czechy, Grecja i Rosja nie będą aż tak wymagającymi przeciwnikami, że wyjdziemy z grupy i zagramy w ćwierćfinale.

Fot. Tomasz Radziwiłł
Fot. Tomasz Radziwiłł

Natomiast reprezentacja holenderska będzie uczestniczyła w turnieju finałowym mistrzostw Europy już po raz dziewiąty i w trakcie poprzednich turniejów tylko raz zakończyła rozgrywki w fazie grupowej. Holandia jest więc stałym bywalcem ćwierćfinałów. Chociaż w grupie wraz z Holendrami są Niemcy (z którymi Holendrzy zwykle przegrywają),  to Dania i Portugalia są przeciwnikami do pokonania i może się zdarzyć, że w ćwierćfinale spotkamy się właśnie z nimi.

Holandia jako aktualny vice-mistrz świata jest faworytem zbliżającego się turnieju. Chociaż nie należy zapominać o innych, mających duży potencjał, jak Rosja, Czechy, Anglia czy Francja.

Fot. Tomasz Radziwiłł
Fot. Tomasz Radziwiłł

Jeśli sugerować się aktualnym światowym rankingiem FIFA, to największe szanse na zdobycie tytułu mistrzowskiego mają Hiszpanie, Niemcy i Holendrzy klasyfikowani na pierwszym, drugim i czwartym miejscu. Reprezentacja narodowa Polski zajmuje w tym rankingu 65 miejsce i jest to najniższe miejsce spośród wszystkich uczestników turnieju. Jednak piłka jest okrągła, a bramki są dwie, więc każda z drużyn ma szanse, a ćwierćfinał Polska-Holandia jest, jak najbardziej, w zasięgu obu drużyn. Dopingujmy więc oba składy, aby zobaczyć fascynujący mecz ćwierćfinałowy.

Polska Gola!  Hup Holland!

Tomasz Radziwiłł

    Print       Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *